Rynek TSL w 2013 roku – perspektywy

Dodano: Thursday, 28 February 2013 o 16:21  
Obecnie na rynek TSL wpływa wiele negatywnych czynników: rosnące ceny paliwa, opłaty związane z systemem ViaToll, niski poziom infrastruktury drogowej w kraju czy też zatory płatnicze. Jednakże prognozy dla branży nie są negatywne i nie przewiduje się gwałtownego spadku popytu.

Popyt na krajowe przewozy całopojazdowe w poprzednich latach nakręcany był przede wszystkim przez zbliżające się EURO 2012 i związane z tym wydarzeniem inwestycje budowlane. W drugiej połowie 2012 roku inwestycje te wyhamowały. Spowodowało to spadek przewozów całopojazdowych, a co za tym idzie wzrost liczby wolnych środków transportowych. Najbliższe miesiące mogą więc być bardzo trudne dla branży, ponieważ brakować będzie tak dużych zleceń, jakie były realizowane dotychczas, a trzeba będzie utrzymywać niepracujące środki transportu. Kryzys w branży budowlanej może wpłynąć na złą sytuację w transporcie. Pojawiają się zatory płatnicze i zaległości. Taka sytuacja może doprowadzić do upadku mniejszych przedsiębiorstw transportowych. Szczególnie, że nic nie wskazuje na to, żeby sytuacja miała się poprawiać. W 2013 roku przewidywany jest dalszy spadek popytu na przewozy całopojazdowe, a co za tym idzie obniżenie stawek transportowych.

Nie lepsza sytuacja panuje na międzynarodowym rynku spedycji całopojazdowej. Spada popyt na przewozy w branżach, które do tej pory były kluczowe dla rynku międzynarodowego. Są to takie sektory jak: meblarstwo, białe AGD, budownictwo i automotive. Przewiduje się, że w 2013 roku firmy z tych branż nadal będą ograniczały produkcję i eksport. Negatywnie na branżę transportu międzynarodowego wpływa również niski i niestabilny kurs wymiany euro. Trudna sytuacja na rynku będzie powodowała zmniejszanie się liczby mniejszych spedytorów oraz konsolidację przewoźników wokół największych graczy, potrafiących pozyskać klientów.

W ostatnich latach wolumen przewozów masowych zmniejszał się sukcesywnie na korzyść transportu drobnicowego. Wzrost w tym segmencie spowodowany jest w dużej mierze przez wzrost popularności zakupów w sieci. Nawet firmy, które wcześniej sprzedawały w sposób tradycyjny, coraz częściej wybierają ten dodatkowy kanał sprzedaży. Ten nowy sposób sprzedaży stawia również nowe wyzwania firmom transportowym. Muszą one zapewnić wysoką terminowość i niezawodność dostaw oraz wprowadzać nowoczesne rozwiązania śledzenia przesyłek. Najwyższa jakość dostaw musi iść w parze z przystępną ceną, którą głownie konkurują sprzedawcy internetowi. Optymistyczne perspektywy formułowane są również dla drobnicowych przewozów międzynarodowych.

Podsumowując, kryzys ekonomiczny jaki jest prognozowany w naszym kraju, dotknie głównie sektor przewozów całopojazdowych. Przewoźnicy drobnicowi pozostaną w dobrej kondycji dzięki sprzedaży w sieci.
Komentarzy (0)
Dodaj swoją opinię
Ocena