Kryzys w branży budowlanej ma wpływ na rynek transportowy

Dodano: Friday, 26 October 2012 o 14:24  
Branża budowlana przeżywa kryzys. Dużo inwestycji związanych z Euro 2012 nie zostało zrealizowanych. Zostały po nich niezapłacone rachunki, zatory płatnicze i groźba upadłości wielu firm. Problemy tego sektora mają wpływ na inne branże, m.in. transportową.
 

Nietrafione inwestycje

W latach 2010-2011 sektor ciągników i naczep przeżywał wzrost ze względu na inwestycje na Euro i wykorzystywanie funduszy europejskich. W tych latach zauważalny był również wzrost przewozów sprzętów budowlanych, takich jak kruszarki czy koparki. Z tego względu firmy transportowe zaczęły inwestować w specjalistyczne naczepy niskopodwoziowe czy dźwigi, mające obsługiwać branżę budowlaną. Okazało się jednak, że te inwestycje były nietrafione, ponieważ zapotrzebowanie na tego typu przewozy spadło.


Wzrost kosztów

Na kondycję branży transportowej negatywny wpływ ma również rosnące ceny paliwa oraz opłaty drogowe związane z systemem ViaToll. System ten poszerza się na kolejne odcinki dróg, a omijanie go przez korzystanie z dróg lokalnych ma być karane.


Sposoby na kryzys

Mimo wymienionych problemów, wzrost branży transportowej w pierwszym półroczu 2012 roku. Firmy transportowe rozsądnie zarządzały ryzykiem starannie dobierając partnerów za granicą m.in. w Niemczech, Włoszech, Beligii, Austrii i na Litwie. Dzięki temu przedsiębiorstwa mogą się uniezależnić od krajowych partnerów. Firmy transportowe zabezpieczają się również ubezpieczeniem należności i monitoringiem płatności.
 

Prognozy

Po dość dobrym pierwszym półroczu, branża transportowa zaczęła jednak hamować. Spada tempo sprzedaży ciągników i naczep. Coraz więcej przedsiębiorstw boryka się z problemami finansowymi i zatorami płatniczymi związanymi z branżą budowlaną. Przewidywany jest więc poważny kryzys w branży, którego wiele firm możne nie przetrwać.
Komentarzy (0)
Dodaj swoją opinię
Ocena