Poczta Polska gubi polecone?

Dodano: Sunday, 01 September 2013 o 12:50  
 Przez kilka ostatnich miesięcy pisaliśmy o działaniach Poczty Polskiej mających na celu poprawę jakości świadczonych usług. Wdrożono zmiany w logistyce, aby poprawić terminowość usług, wprowadzono nowy model placówki pocztowej, aby usprawnić obsługę klienta, postawiono również na nowoczesne technologie i dostęp do usług przez Internet. Czy te zmiany wyszły Poczcie na dobre? Zdania są podzielone.


Przesyłki na czas

Na pewno należy przyznać, że poprawiła się terminowość usług świadczonych przez Pocztę Polską. Świadczą o tym niezależne badania pod patronatem Prezesa UKE. Jeszcze kilka lat temu wskaźniki terminowości usług w większości nie spełniały ustawowo określonego minimum. Teraz w większości przypadków listy i przesyłki docierają na czas.
 

Nowych placówek jak na lekarstwo

Tak dobrych wyników nie widać w przypadku wprowadzenia nowego typu placówek pocztowych. Miały one usprawnić obsługę dzięki podziale funkcjonalnym okienek i strefie samoobsługowej. Niestety klienci narzekają na to, że takich poczt jest nadal za mało, a nowych przybywa w ślimaczym tempie. W dodatku na pocztę przychodzi dużo osób starszych, które nie potrafią skorzystać ze strefy samoobsługowej. Mimo podziału okienek, nadal trzeba stać w kolejkach.
 

Giną listy polecone

W ciągu ostatnich 10 lat przeznaczono ok. 100 mln zł na system informatyczny Poczty Polskiej. Dzięki niemu możliwe stało się śledzenie paczek pocztowych. Niestety przy takiej skali inwestycji klienci oczekują śledzenia również innych typów przesyłek, w tym listów poleconych. Jednakże w ich przypadku rejestrowany jest tylko fakt nadania i doręczenia przesyłki. Jeśli więc ktoś wyśle wartościowe przedmioty listem poleconym, prawdopodobnie nie otrzyma odszkodowania. Obecnie przesyłką litową można przesyłać jedynie dokumenty. Wszelkie wartościowe przedmioty nie powinny się w nich znaleźć. Lepiej nie ryzykować, bo takie listy często giną.
 
Poczta Polska wiele inwestuje i zmienia, aby lepiej zaspokajać potrzeby klientów. Nie każda zmiana udaje się od razu, ale mamy nadzieję, że z biegiem czasu będzie coraz lepiej.
 
Komentarzy (0)
Dodaj swoją opinię
Ocena