Nowe ceny Poczty Polskiej – dla kogo korzystniejsze?

Dodano: Friday, 28 December 2012 o 12:44  
Poczta Polska zmienia cennik usług. Przyjrzeliśmy się jak kształtują się nowe ceny i  co to oznacza dla klientów państwowej spółki.


Korzyści dla Poczty, nie dla klienta

Poczta Polska twierdzi, że uprościła cennik usług i przygotowała go na liberalizację rynku. Na pierwszy rzut oka wygląda on obiecująco. Dla gabarytu A większość przedziałów wagowych ma niższe ceny. Diabeł jednak tkwi w szczegółach. Wzrosły bowiem ceny najlżejszych przesyłek, do 50g, czyli tych, które tylko do końca roku są przedziałem zastrzeżonym dla PP. Jaki jest więc sens podnoszenia ceny usług, które będą mogli świadczyć również konkurenci? Okazuje się, że jest. Poczta Polska będzie nadal operatorem wyznczonym, czyli nadal będzie miała obowiązek świadczenia usług powszechnych, czyli przesyłki standardowych listów. Chce więc na nich więcej zarobić. Szczególnie, że obsługa listów do 50g stanowi 80% przychodów Poczty Polskiej. Z niższych cen mogą się cieszyć jedynie nadawcy standardowych listów o wadze od 50 do 350g oraz od 500g do 1kg.


Za pieniądze podatników

Najwięcej PP zarabia na obsłudze korespondencji instytucji państwowych, często na ich własne życzenie. Dla przykładu, KRUS, który nie uwzględnił w przetargu na obsługę korespondencji operatorów alternatywnych, będzie musiał płacić Poczcie aż 1,55 zł za każdy list. Natomiast ZUS, który uwzględnił w przetargu InPost, otrzymał od Poczty ofertę 0,80zł za list.


Droższe przesyłki gabarytowe i zagraniczne

Największe podwyżki cen w nowej ofercie Poczty Polskiej dotyczą gabarytu B, czyli przesyłek większych, nie mieszczących się w skrzynce pocztowej. Wszystkie ceny przesyłek priorytetowych o gabarycie B zostały zwiększone. Stało się tak również z większością przesyłek ekonomicznych. Niektóre podwyżki przekraczają nawet kwotę 3zł.
Duże podwyżki pojawiły się również w cenniku usług zagranicznych. Przesyłka do 50g do jednego z krajów europejskich będzie kosztować 4,60zł zamiast 2,40zł. Przesyłki o wadze 500-1000g zdrożeją z 3 do 9zł.

Polska to jedyny kraj europejski, który wraz z uwolnieniem rynku pocztowego doświadczy również podwyżki cen usług powszechnych. Niestety taką możliwość gwarantuje prawo, które przyznało Poczcie Polskiej funkcję operatora wyznaczonego na conajmniej 3 następne lata.
Komentarzy (3)
Jadzia Nowacka
Sunday, 06 January 2013 o 18:45
Teraz już wiem, czemu nagle ceny wysyłki na allegro tak poszybowały. Tragicznie wysoka ta podwyżka. I jeszcze wciskają kit, że to dla dobra klienta. Może mam się cieszyć, że za każdy list trzy złote więcej zapłacę? W tym kraju to nie da się po ludzku. Każdy klient poczuje to na swojej kieszeni i jeszcze się to przełoży na ceny w różnych sklepach.
Jakub Cios
Sunday, 06 January 2013 o 15:40
To jest naciąganie klienta i wprowadzanie w błąd. Ja też ciągle coś wysyłam, a o podwyżce dowiedziałem się dopiero po Nowym Roku przy okienku. I faktycznie po trzy złote więcej na każdym liście gabaryt "B", a niedawno dopłacałem za większy wymiar paredziesiąt groszy. Ręce opadaja. Też mam blisko punkt Inpostu i też tam będę wysyłał. Za polecony w Inpoście zapłacę 3 zł a na poczcie 7,90. Rachunek jest prosty.
Ewa Kiecia
Sunday, 06 January 2013 o 15:33
Wysoko oceniam ten artykuł ponieważ bardzo mało w mediach się mówi o tej skandalicznie wysokiej, złodziejskiej podwyżce. Sama prowadzę sklep internetowy. Teraz klienci wydadzą więcej, więc oczywiście sprzedaż spadnie. W tym tygodniu przerzucam się na Inpost.
Dodaj swoją opinię
Ocena